środa, 22 maja 2013
more and more
Zawsze myślałam, że jak ludzie się kochają, są w związku to jest łatwo i nie ma problemów. Tak tak, oto moje rozumowanie. Moja teoria nie idzie w parze z praktyką. 22 maja godzina ledwo po 1 w nocy " KOCHAM CIĘ! " Dwa miesiące mi tak nie mówiłeś, dwa najgorsze miesiące w moim życiu. Może nie najgorsze, ale takie dziwne, niby wiedziałam, że jesteś, ale jednak Cię nie było. Teraz znowu wracasz, jest tak jak na początku, uwielbiam to. Niby trochę już przeszłam, wylałam dużo łez, jednak uwielbiam te momenty kiedy zaczynam być szczęśliwa. Bez smutku nie byłoby szczęścia, prawda? Albo mi się zdaje, albo jesteśmy bliżej niż kiedykolwiek byliśmy. Bardzo blisko. Uwielbiam gdy jesteś obok, uwielbiam zapach jaki zostawiasz, uwielbiam jak moje rzeczy pachną Twoimi, uwielbiam wszystko co związane z Tobą. Mimo wszystko warto było czekać, zawsze bym czekała, taka już jestem.
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Długo jesteście razem?
OdpowiedzUsuńw sumie to 8 miesięcy, dla mnie dużo. Tym bardziej, że to mój pierwszy taki poważny związek
UsuńNa miarę dzisiejszych czasów to dużo.
UsuńTeż kiedyś miałam taką teorię jak Ty.
OdpowiedzUsuńzwiązki są o wiele trudniejsze niż bycie singlem. dużo wad, ale też dużodużo korzyści ;)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam.