środa, 22 maja 2013

more and more

Zawsze myślałam, że jak ludzie się kochają, są w związku to jest łatwo i nie ma problemów. Tak tak, oto moje rozumowanie. Moja teoria nie idzie w parze z praktyką. 22 maja godzina ledwo po 1 w nocy " KOCHAM CIĘ! " Dwa miesiące mi tak nie mówiłeś, dwa najgorsze miesiące w moim życiu. Może nie najgorsze, ale takie dziwne, niby wiedziałam, że jesteś, ale jednak Cię nie było. Teraz znowu wracasz, jest tak jak na początku, uwielbiam to. Niby trochę już przeszłam, wylałam dużo łez, jednak uwielbiam te momenty kiedy zaczynam być szczęśliwa. Bez smutku nie byłoby szczęścia, prawda? Albo mi się zdaje, albo jesteśmy bliżej niż kiedykolwiek byliśmy. Bardzo blisko. Uwielbiam gdy jesteś obok, uwielbiam zapach jaki zostawiasz, uwielbiam jak moje rzeczy pachną Twoimi, uwielbiam wszystko co związane z Tobą. Mimo wszystko warto było czekać, zawsze bym czekała, taka już jestem.

wtorek, 21 maja 2013

wakacje!

Takim oto sposobem właśnie rozpoczęły mi się najdłuższe wakacje w moim życiu. Może nie tak je sobie wyobrażałam, ale zawsze coś. W sumie to dopiero początek, nie mam co narzekać. Tyyyle planów, mam nadzieję, że wszystko się uda. Musi się udać, po pierwsze dzięki paru osobom, co jest oczywiście najważniejsze. Odzwyczaiłam się od pisania, nie umiem nic ubrać dobrze w słowa, więc nie zdziwię się jak nikt nic nie zrozumie :D Poza tym w moim życiu się zaczyna układać, ostatnio się na to nie zanosiło, ale jak widać, ktoś nade mną jednak czuwa. Teraz tylko trzymajcie kciuki, żeby nasz wyjazd nad morze wypalił! Tak się na niego nakręciłam, tak bardzo, że ojeju! No i jeszcze pozostaje kwestia pracy. Miałam sobie znaleźć coś na wakacje i co? Tu nie, tam nie, nigdzie nikogo nie chcą. Zaczynam wątpić czy coś znajdę. A co się z tym wiąże nie uzbieram na moje auto. Także ten, idę szukać dalej.